Witaminy są niezbędnym składnikiem naszej diety. Choć nie stanowią źródła energii, to bez ich odpowiedniej podaży nasz organizm nie jest w stanie funkcjonować prawidłowo. Wszystkie bez wyjątku musimy dostarczać wraz z pożywieniem. Zaś zbilansowana i różnorodna dieta bogata w witaminy jest głównym czynnikiem warunkującym zdrowie i witalność. W tym letnim numerze czasopisma po raz kolejny odkrywamy przed naszymi czytelnikami zależności pomiędzy rozmaitymi składnikami odżywczymi: tym razem w roli głównej – WITAMINA K.
Co ciekawe, witamina K została odkryta dopiero w 1929 roku przez duńskiego biochemika Henrika Dama, który prowadząc eksperymenty nad drobiem odkrył, że u kurczaków będących na diecie niskotłuszczowej, pozbawionej ZIELONYCH ROŚLIN, pojawiają się krwawienia podskórne. Po włączeniu do diety lucerny czy szpinaku, dolegliwości ustawały. W ten sposób odkryto ten cenny składnik pokarmowy, za co kilkanaście lat później badacz został wyróżniony nagrodą Nobla. Nazwą witamina K określa się grupę związków: K1, K2 i K3. Pierwsza z nich występuje głównie w zielonych częściach roślin. Jej największe zasoby znajdują się w JARMUŻU, SZPINAKU, NATCE PIETRUSZKI, RUKOLI, BOTWINIE, BROKUŁACH CZY SZPARAGACH. Witamina K2 z kolei powstaje przy udziale bakterii, stąd możemy ją znaleźć w produktach fermentowanych takich jak kapusta kiszona, jednak jej najcenniejszym źródłem jest tradycyjna japońska potrawa natto z fermentowanej soi. Witamina K2 w pewnych ilościach jest również produkowana przez bakterie zasiedlające układ pokarmowy człowieka. Szacuje się, że około 50% potrzebnej witaminy K otrzymujemy właśnie w ten sposób. Najczęściej, zróżnicowana dieta pozwala zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na tę witaminę, jednak w przypadku zaburzonej flory bakteryjnej, schorzeń układu pokarmowego czy chorób wątroby konieczna jest suplementacja. Witamina K3, to właśnie syntetyczna postać tej substancji, którą znajdziemy w preparatach dostępnych w aptece. Witamina K swoją nazwę wzięła od koagulacji, potocznie nazywanej krzepnięciem. Jest bowiem niezbędna do produkcji protrombiny, która z kolei jest jednym z głównych czynników tego procesu. W związku z tym powszechnie uznawana jest za witaminę PRZECIWKRWOTOCZNĄ. Podaje się ją noworodkom w profilaktyce skazy krwotocznej. Niemowlęta są bowiem szczególnie narażone na niedobory witaminy K. Ich flora bakteryjna nie jest dostatecznie rozwinięta by produkować tę witaminę, a pokarm matki zawiera jej niewielkie ilości, które nie zaspokajają dziennego zapotrzebowania…CZYTAJ DALEJ
Ciemieniucha
Spore grono młodych rodziców spotkało się z określeniem ciemieniucha. Jednak znaczna część z nich nie wie, co to słowo oznacza, jakie są objawy i czy ta przypadłość nie jest przypadkiem groźna dla zdrowia ich nowo narodzonego dziecka….
Zaćma to nie wyrok
Zaćma to choroba cywilizacyjna, która według Światowej Organizacji Zdrowia jest główną przyczyną upośledzenia wzroku. Na świecie choruje na nią już 65 mln osób, a w Polsce – milion. Do 2030 roku liczba osób zagrożonych zaćmą w wieku 60-74….
Zespół pęcherza nadreaktywnego
Zespół pęcherza nadreaktywnego (Overactive Bladder – OAB) jest chorobą, która dotyka wiele osób. Zgodnie z definicją Międzynarodowego Towarzystwa Kontynencji (ISC – towarzystwo to zajmuje się popularyzacją problemu nietrzymania….